mCoffee Time SE

Hunter

Requiem (1995, Meridian Publishing) Wszystko zaczęło się od programu Luz nadawanego swego czasu w TVP1 i teledysku do utworu Freedom. Następnie coraz większa ilość prasowych wzmianek, aż w końcu pokazały się tu i ówdzie recenzje debiutanckiej płyty Requiem. Oceny pochlebne, pełne uznania dla zespołu, który sam, własną determinacją doprowadził do[…]

Czytaj dalej

Fear Factory

Demanufacture (1995, Roadrunner) Jak dla mnie Fear Factory załapał się do mojego odtwarzacza dzięki fali zespołów brooklińskich, tj. Biohazard, Pro-Pain, Life Of Agony, czy Type O Negative. Stylistyka muzyki jakby odmienna, ale chłopaki świetnie uzupełniali swymi dźwiękami pozostałe grupy. Pamiętam pierwsze odsłuchanie Demanufacutre przez słuchawki. To brzmienie wbijało w ziemię.[…]

Czytaj dalej

Farben Lehre

Farbenheit (2005, Rockers Publishing) Po pierwsze nie sposób zwrócić uwagę na okładkę nowej płyty. Naprawdę robi wrażenie. Następna sprawa to nazwisko realizatora nagrań. Szymon Czech, człek to znany w pewnych kręgach i szanowany za swój fach i talent. Ciekawiło mnie więc bardzo jaki też patent znalazł na zespół Farben Lehre.[…]

Czytaj dalej

Faeces

Severe Hypoxia (2005, self-produced) Gdybym siedział w zamknięciu pod kluczem i na prośbę Dajcie tu jakąś muzyczkę ktoś włączyłby mi Faeces Severe Hypoxia na pewno ucieszyłbym się na początku. Co byłoby później? Na to pytanie odpowiedzią musi być subiektywna ocena tego materiału. Cóż bowiem z tego, że nie dokuczałaby mi[…]

Czytaj dalej

Exodus

Bonded By Blood (1985, Torrid Records) Exodus czyli thrash czystej krwi. Płyta debiutancka i co by nie mówić nie brakuje jej energii i spontaniczności czyli tego co w thrashu chyba najważniejsze. Takie płyty nagrywa się tylko raz. Potem wraz z dojrzałością zaczyna tego czy owego brakować. Bonded By Blood można[…]

Czytaj dalej

Ewelina Flinta

Przeznaczenie (2003, Sony BMG) Pierwsza edycja Idola. Rozgłos robi się w okół czterech osób. Alicja Janosz, Ewelina Flinta, Szymon Wydra oraz Tomasz Makowiecki. Wszyscy udaje się wydać debiutancką płytę. Ostatnia z nich jest płytą Eweliny. O ile na zwycięż czynię tego konkursu nie warto było zwracać uwagę, a płyty obu[…]

Czytaj dalej

Elysium

Godfather (2005, Empire Records) Pomimo iż Godfather to już piąta płyta zespołu Elysium jak do tej pory nie miałem sposobność poznać ich muzyki. Bez uprzedzeń czy jakiś oczekiwań w stosunku do tej płyty włączyłem przycisk play.Początek Follow The Dead naprawdę przyciąga ucho. Mięsiste brzmienie riffów, mocna sekcja. Zapowiada się obiecująco.[…]

Czytaj dalej

Edyta Bartosiewicz

Love (1992, Izabelin Studio) Był sobie kiedyś program telewizyjny Luz. Widzem byłem wiernym, bo choć część programu, w której pani prowadząca musiała się nagadać nie zawsze mnie interesowała, to jej kolega, pamiętam jak dziś, Tomek Żąda się zwał, miał swój kącik muzyczny. To właśnie tam zobaczyć można było teledyski Iry,[…]

Czytaj dalej

Acid Drinkers

Acid Drinkers – Are You A Rebel? To jeden z najbardziej znaczących debiutów polskiego heavy metalu. Płyta, która odbiła się szerokim echem również poza granicami naszego kraju. Płyta zagrana z werwą i pazurem. Kilka lat wcześniej (dokładnie w ’83) narodził się thrash będący połączeniem heavy metalu z punkiem. Z biegiem[…]

Czytaj dalej

Dzioło

(Nie) Porozumienie (2005, self-released) Wszystko zaś było lasem, a las był wszystkim! W onym lesie płynęła w kierunku wschodu bardzo czysta woda. Płynęła wśród korzeni drzew, obmywając je swymi strugami łączącymi się w pary, trójkąty, kwadraty… Jeśli ktoś myślał, że Dzioło, o którym w tym miejscu mowa, to zespół z[…]

Czytaj dalej