Herbata z cytryną
Wciągnęła mnie jak tworząca się nagle szczelina i wpadłem po sam pas. -Będę Ci czytał do snu. -Dobrze, może tak być.
Czytaj dalejWciągnęła mnie jak tworząca się nagle szczelina i wpadłem po sam pas. -Będę Ci czytał do snu. -Dobrze, może tak być.
Czytaj dalejNie wytrzymałem. Kiedyś najchętniej wydawałem pieniądze na płyty. Ich setki, które przewinęły się przez moje odtwarzacze CD sprawiły, że stałem się wybredny i dziś sięgam po wybrane tytuły. Nawet tych najbardziej ulubionych wykonawców. Może z książkami jest tak, że nie mam ulubionego autora. Sięgam po interesujący mnie tytuł. Wczoraj z empika[…]
Czytaj dalejKomunikacja między ludźmi jest kluczowym elementem prawidłowego funkcjonowania każdej dziedziny życia. Bez komunikacji rodzi się chaos. Kiedy krążą jedynie domysły i przypuszczenia, mogą on przybierać niewiarygodne formy, a wszystko można by wyjaśnić podczas jednej rozmowy Phil Anselmo, Down (Teraz Rock, nr 8 (78) sierpień 2009) …człowiek stworzył Boga na swoje podobieństwo. Za[…]
Czytaj dalejCzy złem można czynić dobro? Od dawien dawna mnie to zastanawiało. Nie znajdywałem odniesień, ani w bohaterach filmowych, czy książkowych, a co dopiero w codziennym życiu. Pięć wieczorów przyglądania się dorastaniu młodzieńca w okularkach a’la lenonki. Bajka przenikająca w głębie umysłu, odkrywam. Postać głównego bohatera, Harry Pottera schodzi na dalszy plan. Fabuła, jej w[…]
Czytaj dalejDziesięć lat temu, dokładnie 3 sierpnia miałem rozpoczynać wakacyjną pracę. Poranna toaleta, śniadanie i jakiś chaos krzątający się po domu babci. Po chwili okazało się, że pierwszą dniówkę rozpocznę dzień później. Dostałem zadanie – przemalować łóżeczko. Chodziło o jego odświeżenie. Wziąłem się więc do czyszczenia i matowania. Pierwszy etap poszedł sprawnie więc oddałem się[…]
Czytaj dalejBawiąc się w kosmetykę tego miejsca rzuciłem okiem na większość wpisów. Również ten pierwszy, od którego zacząłem przygodę z wordpress.com. Mowa w nim była o partii Libertas. W głowie zaświtało, że przecież były wybory do Parlamentu Europejskiego, a cisza zupełna na ich temat. Wyszukiwarka szybko wyjaśnia całą sprawę. Pan Declan Ganley, szef tego ugrupowania poniósł porażkę[…]
Czytaj dalejKinowe szaleństwo. Ten był, ci byli, a my siedzimy na dupie. Nie, to nie tak. Nie mamy Harrego po za promieniami słońca. Wyginamy się i wiercimy by uleżeć siedlisko jak najwygodniej i patrzymy w domowy ekran. Kochanie wpadło na pomysł, że może by tak przed tym jak siądziemy z popcornem przed wielkim ekranem obejrzymy[…]
Czytaj dalejZ książką zetknąłem się podczas rodzinnej wizyty w Wadowicach. Rzuciłem na nią okiem i odłożyłem. Chyba już po godzinie żałowałem, że mimo wszystko jej nie kupiłem. Po powrocie do domu pozostał Internet. Znalazłem bez problemu. Ciężko tak z ręki napisać o największym człowieku, który żył za czasu mojej bytności. Bezdyskusyjny autorytet i strażnik moralności. Nie, absolutnie[…]
Czytaj dalejSwego czasu chciałem pójść do kina na Ile waży koń trojański? Szum medialny robił swoje. Ucichł i teraz można zabrać z półki w wypożyczalni do domowego odtwarzacza. Nie pierwszy raz przekonuje się o tym, że film produkcji polskiej wystarczy obejrzeć w domowym zaciszu. Z możliwością wciśnięcia pauzy, wyjścia i robienia rzeczy znacznie przyjemniejszych niż półtoragodzinna męczarnia przed[…]
Czytaj dalejZdefiniowałem po swojemu słowo nałóg. Organizm potrzebuje płynów i żywności. Pomijam fakt jej jakości, bo nie o tym teraz mowa. Wszystko co wprowadzamy do naszego organizmu powodując odmienność stanu od normalnego sprawia, że uzależniamy się. Wzburzamy fale niepokoju w naszym ciele, które dostaje coś czego mu zupełnie nie potrzeba. Dodatkowo czynimy, że[…]
Czytaj dalej