mCoffee Time SE

Eryngium

Z Mikołajkiem było tak, że wiedziałem o jego istnieniu. Wiecie jak to jest, słyszeliście o kimś na mieście, ale nigdy nie mieliście okazji być przedstawionym, porozmawiać itd. Aż w końcu jest okazja. Przedstawieni zostaliśmy sobie mniej więcej pół godziny przed seansem. W drodze do kina przeczytałem na głos ostatni rozdział Nowych przygód Mikołajka (René Goscinny,[…]

Czytaj dalej

Pasterska prasówka

Nietypowo na początek. Zapytano mnie wczoraj czy byłem w drugi dzień świąt w kościele. Odpowiedziałem spojrzeniem. Zrozumiano i wytłumaczono mi, że odczytany był list pasterski Episkopatu Polski, który sam proboszcz pewnej parafii nie był w stanie w świętym spokoju odczytać swoim parafianom. Znalazłem i przeczytałem ten list. O co ten szum? Nie, brak szumu. Punkt widzenia[…]

Czytaj dalej

Speed wojenny

Kto decyduje o tym na ile społeczność winna znać historię? Wszystko wydaje się dosyć jasne. Ten był niedobry, a zło trzeba karać. Gdyby tak jednak było nie pisano by ciągle nowych książek. Dzięki zapaleńcom wciąż odkrywane są nowe fakty i coś co wydawało się już tak oczywiste, zmienia postać rzeczy. Tajna wojna[…]

Czytaj dalej

Ognisko

Mam głód na śmiech, radość, beztroskę, wszystko to czego nie mam w ciągu etatowych ośmiu godzin. Dlatego gadajcie co chcecie. Wolę Wii i Mario Bros. Z książką, Tajna wojna Hitlera Bogusława Wołoszańskiego śpieszę co tchu. Raz, że końcówka wciągnęła mnie na dobre, to po drugie już czeka kolejna lektura, tak, tak – Ojciec[…]

Czytaj dalej

Bicie piany

Wodolejstwem można by nazwać postanowienie. Zalewa silną wolę i wyrzuca słabość na brzeg. W punkcie wyjścia. Więc może nie zawracać sobie tym głowy. Wróciłem do lektury Tajnej wojny Hitlera Bogusława Wołoszańskiego. Po lekturze takich pozycji jak Misja specjalna Dan Kurzmana, czy Ostatnia Defilada Wiktor Suworowa obecna książka spina pewne wątki w całość. To[…]

Czytaj dalej

Rozdziały otwarte

To było około lipca 2007 roku kiedy to ubiegając się o certyfikat Microsoft na pięciodniowym szkoleniu pokątnie przeglądałem internetowe ogłoszenia samochodów. Szukałem czegoś ekonomicznego za rozsądną cenę. Upatrzyłem. Obejrzałem, sprawdziłem, kupiłem. Po za jednym epizodem, w zasadzie z winy człowieka, a nie pojazdu, nie było żadnych problemów. Ludzie, którzy przewinęli się w ostatnim czasie nie[…]

Czytaj dalej

Wykrojone

…mierzi mnie typowe polskie myślenie, że wymaga się od dorosłego człowieka określonych zachowań, spinania się, bycia poważnym z racji wieku. Jestem chodzącym dowodem na to, że można żyć swoim snem. Bo wyśniłem to sobie… Moje życie jest przykładem na to, że można żyć szczęśliwie, nie będąc jednocześnie trybikiem w wielkiej machinie.[…]

Czytaj dalej

Najlepszy Ojciec Chrzestny

Kolejny raz obejrzałem wszystkie trzy części Ojca Chrzestnego. Dobry film ma to do siebie, że każda jego projekcja daje widzowi coś nowego. Nie inaczej jest z tym obrazem stworzonym na podstawie książki Mario Puzo. Szukam jej w księgarniach, ale bestseller, który sprzedał się na świecie w ilości 20 milionów sztuk nie jest widać[…]

Czytaj dalej

Bękarty Tarantino

Nieobliczalność trzymająca od początku do końca. Najważniejsza cecha filmów Quentin Tarantino. Od Pulp Fiction, pierwszego jaki zobaczyłem, po ostatni Bękarty wojny. Nie pamiętam znużenia w czasie oglądania, któregokolwiek z jego filmów. Nauczyłem się jednak, że zaskoczenie to pierwsza ich cecha. W czasie kinowego seansu Pulp Fiction szykowałem się do wyjścia kiedy okazało się,[…]

Czytaj dalej

Memorandum

18 września wylądowaliśmy na lotnisku w Pyrzowicach. Pierwszą informacją o tym co dzieje się w Polsce była wiadomość o tarczy rakietowej, a raczej jej braku. Stany Zjednoczone wypięły się na nas. Czy potrzebna nam była ta tarcza, czy nie, i po co w zasadzie nam ona, nie będę się zagłębiał w tej chwili. Focus Historia jest jednym z patronów[…]

Czytaj dalej