Cud Na Mont Everest


W 1984 roku rozsądek Lincolna Halla wygrał z życiowym marzeniem, u którego bram już prawie był. Zawrócił z grani prowadzącej na Mont Everest uznając zwycięstwo najwyższej ? natury. Przez kolejne dwadzieścia dwa lata nosił w sobie ten niezaspokojony głód. Wreszcie w 2006 roku po raz drugi ruszył na Dach Świata.
Lincoln stanął na Najwyższej Z Najwyższych. Kilka godzin później mogło się wydawać, że zapłacił za to największą cenę. Choroba wysokogórska doprowadziła jego organizm do stanu kiedy to pozostawiono go z diagnozą nie żyje. Kilka godzin później ocknął się z pełną świadomością sytuacji, w której się znalazł. Ocaliła go nieoczekiwana zmiana pogody. Czy coś jeszcze?
Odnaleziony kolejnego dnia został bezpiecznie sprowadzony dzięki Deanowi Mazurowi. Człowiek ten podobnie jak Lincoln chciał spełnić swoje największe marzenie w życiu. W zamian przysłużył się w uratowaniu ludzkiego życia. Kiedy później czytał maile na swojej skrzynce, wielu znajomych napisało mu, że nie wyobrażali sobie iż mógłby postąpić inaczej, zostawić Halla i ruszyć do celu. Może dzięki temu on również uratował swoje życie?
Niepojęte, bezsensu sensu tego doszukiwać się.
___

Tekst archiwalny z 10.01.2010 r. na podstawie filmu dokumentalnego Cud Na Mont Everest