mCoffee Time SE

Od okładki do lektury Musick Magazine, nr 3/2017

Musick Magazine, nr 3/2017, zdjęcie: okładka magazynu Był czas gdy łapczywym wzrokiem spoglądałem na okładki Metal Hammera. Ceny pierwszych numerów dla ucznia szkoły podstawowej lub średniej były abstrakcją. Kiedy już zdobyłem, któryś z nich był jak relikwia, świętość. Każdy tekst znałem na pamięć. Od kiedy poprawiło się w kieszeni postanowiłem[…]

Czytaj dalej

Morbid Angel, Cannibal Corpse, Anima Damnata

okładka Morbid Angel – Kingdoms Disdained, źródło: materiały prasowe Death metal wstaje z kolan. Wielki potężny brutalnie bezlitosny. Potrzeba było dekady, a nawet dwóch, by zrodzić się na nowo, powstać, otrzepać z popiołu, zdmuchnąć sadze norweskiego koniunkturalizmu. Pochyl głowę i z pokorą rzeknij Czekałem. Death metal narodził się w Stanach Zjednoczonych,[…]

Czytaj dalej

Morbid Angel

Blessed Are The Sick (1991, Earache) Do czasu usłyszenia tej płyty myślałem, że nie da się zagrać death metalu inaczej niż robiło to Death, czy Obituary. Błędne myślenie. Najpierw kilka wywiadów, z które może nie dały mi zbyt wiele pojęcia o samej muzyce, ale zaintrygowały wypowiedziami muzyków. Kalkulacja, czy inteligencja?[…]

Czytaj dalej

Festiwal Metalmania 1998, 28.03.1998 – Katowice, Spodek

Judas Priest, Morbid Angel, Vader, The Gathering, Therion, Dimmu Borgir, Hammerfall, Gorefest Przybyłem do Spodka dosyć wcześnie i to był dobry ruch, bo Gorefest, którego występ chciałem zobaczyć rozpoczął całą imprezę. Niestety na moich dobrych chęciach się skończyło. Występ holendrów wypadł blado, może sama nazwa jeszcze elektryzuje, ale sam zespół[…]

Czytaj dalej