Podczas warszawskiej edycji Sonisphere Festival (16.06.2010r., lotnisko Bemowo) jako gość specjalny wystąpi grupa Behemoth. A dlaczego na przykład nie Acid Drinkers?
Przed występem AC/DC w 27 maja w Warszawie (również lotnisko Bemowo) zagra zespół Dżem. Dlaczego nie TSA?
Dla poszczególnych aimprez Acid Drinkers i TSA wydają się rozsądniejszymi wyborami. Fani to jednak ostatnie ogniwo tego pogmatwanego biznesu. Rozumiem więc, że przy Dżemie większość widzów zaśnie. Behemoth w środku dnia, przy świetle słonecznym wyjdzie jak Mercyful Fate przed Metalliką w 1999 roku (01.06.1999 r., Warszawa, stadion Gwardii). Pomijając już fakt oświetlenia ich muzyka ma się nijak do tego, co tu kryć święta thrash metalu.
Można oddać bilet lub będąc już na terenie imprezy trzymać się jak najdalej sceny. Szkoda jednak, że tak rzadko można cieszyć się w pełni wydarzeniami na miarę występu wielkiej czwórki thrash metalu – Metallica, Slayer, Megadeth i Anthrax. Ci ostatni pojawią się na scenie z Joey Belladoną. Dobra to wiadomość i nadzieja, że set lista przyniesie naprawdę klasyczny repertuar grupy.
Podsumowując, fanom AC/DC życzę wytrwałości, a jeśli chodzi o twórców Evangelion to jedno jest pewne, ich energia na pewno nie pozwoli na ziewanie.