Najpopularniejszy nie oznacza najszlachetniejszy. Ten drugi przymiotnik jest wyznacznikiem klasy, która nie dążąc za komercyjnym sukcesem doceniana jest przez grupę prawdziwych znawców i fachowców. Tak jest ze szkocką whisky Chivas Regal. Poznałem smak jej dwunastoletniej odmiany.
Przyjemny aromat, zamienia się w intensywny smak, którego dopełnieniem jest odczuwalna czterdziestoprocentowa moc trunku, by już po chwili poczuć przyjemny posmak. Wyważenie tych wszystkich cech jest wręcz idealne.
Nasunęło mi się skojarzenie z Ballantine’sem. Nie mniej Chivas Regal wyróżnia się swoją delikatniejszą, której odczuwalna moc wydaje się zaprzeczeniem. A jednak.
Chivas Regal Aged 12 Years wlewany jest do charakterystycznych butelek, z których ta o pojemności 0,7 zawiera dozownik kulkowy. Klasy dodaje już etykieta. Potwierdza jej szlachetny tytuł i prestiż. W obszarze szkockich odmian whisky zdecydowanie najlepsza jaką poznałem.
___
Alkohol szkodzi zdrowiu