Za utrudnienia nie przepraszamy


Najczęściej używane hasło na kolei.

Za utrudnieia pasaerów przepraszamy.

Wyrozumiałość pasażera ma swoje granice. Przewozy PKP InterCity widać jest na stanowisku, że nie na granic.

Wycieczka Ekspres InterCity Premium z Katowic do Warszawy to już taka mała tradycja. Atrakcja to już żadna, choć bywa ciekawie, a nawet wesoło o czym możecie przeczytać na blogu Wszędzie dobrze…

Ten wydawać by się mogło najbardziej prestiżowy przewoźnik kolei pasażerskich nie różni się niczym od pozostałych spółek PKP w obsłudze swoich pasażerów.

Dobrze, żaden tam ze mnie wyjątkowy pasażer. Na bilet żeruje już miesiąc przed podróżą aby jechać jak najtańszym kosztem. Jest tańszy lecz za cenę czasu. Wiele relacji Katowice – Warszawa zepchnięto na tory przez Łódź czy też Częstochowę. Podróż wydłuża się o minimum godzinę.

Za opóźnienie przepraszamy

obywatelu, a jak Ci nie paduje to nie musisz korzystać. Kolei nie ponosi żadnych konsekwencji za swoje złe zarządzanie taborem i polityką cenową biletów.

Nie licz, że ktoś spojrzy na ciebie przychylnym okiem gdy okaże się, że twoje plany ulegną modyfikacji. Przesunąć godzinę odjazdu na siedem dni przed podróżą?

Jeden przewoźnik, jedna relacja, jeden tym pociągu. Ekspres Intercity Premium, słynne pendolino. Trasa Warszawa Centralna – Katowice. Czas podróży 2 godziny 16 minut. Teoretycznie. Pamiętajmy, z braku konieczności poniesienia kar pieniężnych nie szacuje się innego czasu, w tym opóźnień. Pendolino opóźnione? Przestań pan głupoty wypisywać!

Życie może pokrzyżować plany nawet wtedy kiedy się tego nie spodziewamy. Takie życie. W spółce PKP Intercity nie przyjmuje się tego do wiadomości. A nie przepraszam, możesz anulować bilet i kupić nowy. Temat zakończony? Też ucieszyła mnie na początku ta wiadomość, ale rzecz jasna, że nie czytałbyś tego drogi czytelniku gdyby nie diabeł tkwiąc w szczegółach.

Ze sprawą zwróciłem się do internetowego biura obsługi klienta. Na szczęście nikt nie potraktował mojego pytania jako reklamacji, nie powoływał się na ustawy i regulaminy. Odpowiedź przyszła szybko.

PKP Intercity wiadomos eBOK K190238
PKP Intercity wiadomos eBOK K190238

Dopytałem o zamianę, odpowiedź nie pozostawiła złudzeń.

PKP Intercity wiadomos eBOK K190238 2
PKP Intercity wiadomos eBOK K190238 2

Spróbowałem pogadać jak człowiek z człowiekiem. Poszedłem do BOK PKP IC dworcu kolejowym w Katowicach.

PKP Intercity Punkt Obsługi Klienta Dworzec Katowice
PKP Intercity Punkt Obsługi Klienta Dworzec Katowice

Jeden klient i jedna osoba do obsługi. Gdy ta kończy pojawia się druga i zaprasza mnie do swojego stanowiska. Przedstawiam swój problem. Pani klika, czekam.

-Pan kupił bilet w promocji?
-Chyba tak…
-To można go zwrócić, dostanie pan 100% ceny.
-I mogę kupić na 16:45 w tej samej cenie?
-Nie.

Kupiłem bilet za 79 zł. Drogo? Fakt, do Warszawy bilety są po 49 zł, wcześnie rano. Potem, w piątek, wraca sporo ludzi i nie ma już sensu taka promocja. Cieszyć się trzeba z tego co się ma. Jak się to odda, anuluje, okaże się, że przesunięcie o godzinę czas odjazdu kosztować nas będzie 150 zł. Zamiany nie ma.

System nie uwzględnia zmian pasażera. Określona pula biletów w promocyjnych cenach przeznaczona jest na konkretny kurs o danej godzinie. Nie może więc jechać jednym pociągiem nawet jedna osoba przekraczająca określony limit. Fakt, że zwalnia on miejsce w drugim pociągu, które PKP InterCity mogłoby sprzedać w tej niebotycznie drogiej cenie, nie ma znaczenia.

Co by to było gdyby ludzie kupowali bilet o godzinie, w której jest cena promocyjna, a następnoe go zmieniali? Cóż system chyba już teraz ma ograniczenia. Rzeczowej zamiany biletów nie dokonamy jeżeli czas odbiega znacząco od pierwotnej godziny odjazdu. Jaki istnieje margines? Trudno powoedzieć? Ryzyko, że spółka nie zwróci nam do trzech dni pieniędzy na konto jest więc duże. O zmianie kierunku trasy nawet nie myślę.

Gdy się chce to wszystko można. Przede wszystkim od podstaw odbudować zszarganą od lat reputację, której choćby nie wiem jak ładne, wygodne i szybkie tabory, a w nich wyszkolona i uprzejma kadra, nie jest w stanie zastąpić zrozumienia i indywidualnego podejścia do klienta.

Czego życzyć spółce PKP InterCity gdy brak u nich chęci wyjścia na przeciw klientowi? Konkurencji, niezależnej od państwowego molocha poszatkowanego na spółki i spółeczki. Ta zawsze pomaga albo rozwinąć skrzydła albo zwinąć je na zawsze.