Antigama
Resonance (2007, Relapse Records) Resonance trzeba popić, przetrawić spokojnie każdy kęs. Jest jak bigos, który im częściej odgrzewany tym lepszy. Nie bez powodu wspominam tutaj o tej polskiej potrawie. Podobnie jak warszawska Anitgama jest rarytasem dla cudzoziemców, ale i też przysmakiem dla rodaków, którzy nie zapomnieli co to polska kuchnia.[…]
Czytaj dalej