Śmierć Steve Jobsa, wielkiego wizjonera firmy Apple doprowadziła do przemyśleń Co dalej? Czy ktoś go godnie zastąpi? Człowiek ten twardą ręką panował nad każdym detalem i szczegółem. Miał wpływ nie tylko na wygląd urządzeń, ale także na samo oprogramowanie. Komputery Macintosh, MacBooki, iPody, iPhony, iPady dzięki swej oryginalności podpiły świat. Ludzkość straciła geniusza za plecami, którego stali profesjonaliści. Przed nimi trudne zadanie. Postawić kropkę i pokazać światu kolejne komputery, odtwarzacze, telefony, tablety i kto wie co jeszcze. Zdobycie akceptacji przez wielbicieli Steve Jobsa będzie wielkim sukcesem.
Jednym z ostatnich debiutów, za życia twórcy Apple, był MacBook Pro z czterordzeniowym procesorem Intel Core i7. Potwierdzenie doskonałości i geniuszu, dające szanse posiadaczowi dążyć do wybranych celów. Do profesjonalizmu.