Korzystam z pakietów internetowych w Plusie na kartę. Testowałem jedną z opcji aby stwierdzić w jakim czasie zużywam transfer. Po dwumiesięcznej analizie doszedłem do wniosku, że lepiej mieć największy z pakietów. Postanowiłem wyłączyć obecny. Wpisałem kod, zwrotnie otrzymałem wiadomość, że albo usługa albo jest już nieaktywna albo nie istnieje. Uznaje więc, że wprowadzam kod aktywacyjny najwyższy pakiet. Przychodzi komunikat potwierdzający i szok. Włączyłem pakiet rozmów w roamingu.
Wykręcam numer do Biura Obsługi Klienta. Konsultant informuje mnie, że może wyłączyć usługę, ale kwoty, którą mi naliczono nie odzyskam. Wniosek? Nie możesz się mylić gdy jesteś w Plusie. Nie ma znaczenie, że usługi nie uruchomiłeś, że zadzwoniłeś natychmiast gdy zorientowałeś się, że zrobiłeś źle. Bądź jak Plus bądź nieomylny.
Po rozmowie wprowadziłem kod jeszcze raz. Tym razem informacja, że usługa jest chwilowo niedostępna. Dzwonię ponowie. Proszę o dezaktywację obecnego pakietu i uruchomienie nowego. Konsultant przystępuje do działania. Wykonuje pierwszą część mojego zlecenia. Czekam na drugą i dowiaduje się, że w mojej taryfie nie ma takiej możliwości. Jak to? Mam taryfę Ja+ na Kartę, ale nie dostanę tego co widnieje na stronie operatora.
Aby nie ciągnąć w nieskończoność bezsensownej rozmowy proszę o przywrócenie stanu moich usługi i pakietów sprzed rozmowy. To nie możliwe, słyszę w słuchawce. Pytam więc dlaczego nie sprawdzono wcześniej czy moje zlecenie jest możliwe w 100% do wykonania. Pani proponuje mi jako rozwiązanie reklamację. Odczytuje mi treść i informuje, że na jej rozpatrzenie operator ma 30 dni. Czyli miesiąc bez Internetu w telefonie, bo system operatora wykonuje działania użytkownika natychmiast.
Powyższe udowadnia, że jedna (klient) i druga (operator) strona mogą popełnić zwykły ludzki błąd. System, w którym grę wchodzą koszty (jednej czy drugiej strony) powinien działać w sposób pozwalający na wycofanie nieprawidłowej operacji.
By nie być do końca negatywnym wobec operatora, sprawdziłem jego aplikację mobilną Plus online, która ma umożliwić właścicielowi numeru zarządzanie swoim kontem. Od wyłączania do załączania usług.
Nie trzeba wprowadzać krótkich kodów, tym samym nie istnieje ryzyko popełnienia błędu i zamiast pakietu Internetowego uruchomienie zbytecznego na daną chwilę roamingu. Dostępne usługi ograniczone są w obszarze naszej aktywnej taryfy.
Obecnie aktywne opcje można swobodnie wyłączyć.
Rzeczą na plus to wgląd do połączeń, zużytych limitów, wartość wszystkich doładowań itp.
Przy dodawaniu usług brak pytania potwierdzającego. Może nie popełnimy błędu z rodzajem usługi, ale gdyby zdarzyło się nam, że palec kliknął przypadkiem to zostajemy pozbawieni kwoty na jaką opiewa korzystanie z opcji.
Program Plus online można pobrać bezpośrednio z oficjalnych serwisów dla systemów iOS, Android oraz Windows. Więcej o aplikacji na stronie www.plus.pl/uslugi/aplikacja-plus-online
—
Zdjęcie nagłówka: na podstawie strony internetowej Plus.pl