Głośno ostatnio o poczynaniach booking.com, którem niektórzy ufają o w ciemno rezerwują noclegi. Dla mnie serwis to dobra wyszukiwarka. Warto poświęcić czas i sprawdzić również na stronie danego hotelu czy w innej bazie noclegowej. Polecam uwadze nocleg.pl lub travelist.pl.
O tym jak booking.com anuluje wam rezerwacje w chwili gdy udajecie się do celu przeczytajcie na
blogu Subiektywnie o finanasach (Maciej Samcik).
W Internecie szukamy i zamawiamy noclegi. Częściej kupujemy towary z dodtawą do domu, odbioru w paczkomacie lub w punkcie odbioru.
Podobnie jak ze spaniem, sprawdzam w kilku miejscach czy oferta jest najlepsza. Czy to książki, czy zabawki, a nawet ubrania. W przypadku tych drugich z reguły najlepiej wypadała Fabryka Zabawek. Kilka punktów odbioru po drodze. Zamówienia przez stronę lub serwis Allegro. Zazwyczaj ceny różnią się od siebie.
Będąc w drodze polecono mi zakup zestawu klocków. Sprawdziłem fabrykazabawek.eu znowu najlepsza. Uznając za niekonieczne zamówienie online udałem się do sklepu na ulicy Staromiejskiej w Katowicach.
W środku pustki, nikogo za wyjątkiem dwóch sprzedawców (dziewczyna i chłopak). Rozglądam się, w końcu pada pytanie czy w czymś pomóc. Mówię numer zestawu. Jest, sprzedawca wskazuje mi go na półce. I tu sytuacja kuriozalna. Cena najwyższa z wszystkich możliwych. Zwracam na to uwagę. Sprzedawca nie ma żadnego uzasadnienia. Stwierdzam więc, że zamówię przez Internet. Na odbiór będzie trzeba poczekać około półgodziny. Odpowiedź rzuca mnie na kolana. Wychodzę, zdziwiony i rozczarowany.
Pewnie znajdzie się wiele argumentów i uzasadnień na tą całą sytuacje. Pokój w hotelu też dostanę w cennikowej cenie. Różnica polega na tym, że rezerwacja online szybko zostanie uwzględniona nawet gdy zrobie ją przy recepcji.
FanrykaZabawek.eu prowadząc odmienną politykę sprzedaży online i offline wzbudza wielką niechęć. Zakładam, że nie ma problemu i sklep przy ulicy Staromiejskiej w Katowicach prosperuje dobrze, generując zyski na poziomie wpływów ze sprzedaży internetowej. Wtedy z takich marudnych obywateli jak ja można sobie nic nie robić.
___
Opisana sytuacja w sklepie miała miejsce 29 sierpnia br. w godzinach popołudniowych. Ostatecznie zestaw klocków Lego zakupiony został online w innym sklepie.