mCoffee Time SE

Mikser tradycji

Zmieniają się tradycje. Pokoleniowa zmiana smakołyków świątecznych, za które dane pokolenia nie raz oddałyby swoje cenne prezenty. Czegoś nie lubiliśmy na wigilijnym stole? Szedł barszcz, kapusta z grochem, przewinął się sos grzybowy z kartoflami i zaczynał się smakowy raj. Pierogi wiadomo o każdej porze dnia i nocy. Karp rarytas jednego dnia i na koniec apogeum wieczoru[…]

Czytaj dalej

Pole do popisu

Czy Państwa również irytuje medialny atak widza /czytelnika związany z kradzieżą tablicy z bramy muzeum w Auschwitz? Mam pełen szacunek do tego miejsca. Odwiedziłem go raz i jak chyba każdego zmieniło mnie na swój sposób. Potępiam wandalizm jakiego dokonano i zgodzę się z bezwzględnym wymiarem kary. Skąd jednak bierze się ta nagonka? Telewizji nie oglądam zbyt[…]

Czytaj dalej

Plebiscytowa skarbonka

Zgłosiłem blog do plebiscytu Blog Roku 2009. Zamieściłem odnośnik z banerkiem i nawet pochwaliłem się tym faktem mojej Pani myśląc, że zostanie on zweryfikowany przed kompetentne osoby. Siedząc od tak sobie przed laptopem poczytałem o etapach tej akcji. I znów w tym świecie najważniejszy jest pieniądz. Z jednej strony zdaje sobie sprawę, że ogrom zgłoszonych blogów[…]

Czytaj dalej

Wyczuwanie swobodnej przyjaźni

Jeśli byłem grzeczny to może moje Kochanie pozwoli mi dziś nabyć La Peneratica Svavolya Titus Tommy Gunn. Fajnie buja singlowy Big Brutal Swings i ciekawy jestem jak prezentuje się całość. Zrobiłem sobie własny best of Megadeth do auta. Kiedy już nauczyłem się nie używać lewej nogi, eliminując nieoczekiwane wciskanie hamulca, z myślą[…]

Czytaj dalej

Pokonany

Mam nadzieje, że to nie z powodu Sonisphere Festival nie śpię, bo najbliższe pół roku mogę się wykończyć z niedospania. I zasnę 16 czerwca. Fakt, że jeśli wszystko potoczy się tak jak trzeba to będzie największe wydarzenie muzyczne w moim życiu. Na pewno? Już w 2003 roku uścisk dłoni panów Jamesa Hetfileda i Kirka Hammetta z Metalliki wydawał[…]

Czytaj dalej

Megalomania ciszy

Wspomniałem w Hucie Bemowo coś o Megadeth? Wielka czwórka thrash metalu na jednej scenie! Żeby tak z pogańska pojechać to dodam, że na słowiańskiej ziemi ta wspaniała uczta dla megalomanów. Dave Mustaine dokleił swoje logo obok Metalliki, Slayera, Anthraxu, Mastodon i Behemotha. Coś jeszcze? Ja nie wnoszę już żadnych uwag. 16 czerwca 2010 roku,[…]

Czytaj dalej

Speed wojenny

Kto decyduje o tym na ile społeczność winna znać historię? Wszystko wydaje się dosyć jasne. Ten był niedobry, a zło trzeba karać. Gdyby tak jednak było nie pisano by ciągle nowych książek. Dzięki zapaleńcom wciąż odkrywane są nowe fakty i coś co wydawało się już tak oczywiste, zmienia postać rzeczy. Tajna wojna[…]

Czytaj dalej

Bumerang stresu w odcieniu szarości

Chodzą po ludziach przypadki, a jestem przypadkiem rzadkim. Czy ja mówię rzeczy niemożliwe? Dla mnie to rzeczy są prawdziwe. [1] Bo weźmy taki przypadek, że trenujesz i podnosisz swoją poprzeczkę osiągnięć. Dziś nie dałeś rady, ale za dzień, dwa na pewno się uda. Stała, regularna praca nad sobą, czy to pod względem fizycznym[…]

Czytaj dalej

Bicie piany

Wodolejstwem można by nazwać postanowienie. Zalewa silną wolę i wyrzuca słabość na brzeg. W punkcie wyjścia. Więc może nie zawracać sobie tym głowy. Wróciłem do lektury Tajnej wojny Hitlera Bogusława Wołoszańskiego. Po lekturze takich pozycji jak Misja specjalna Dan Kurzmana, czy Ostatnia Defilada Wiktor Suworowa obecna książka spina pewne wątki w całość. To[…]

Czytaj dalej

Rzucić w stronę gór

Kolejna próba jak walka z wiatrakami. Zmobilizowała mnie pani stomatolog. Zobaczymy jak silne są argumenty. Dawno o tym nie myślałem. Po ostatniej porażce dałem sobie spokój, ale jej stanowczość w głosie i co tu kryć rachunek jaki uiściłem za usługę przywołały na nowo chęć spróbowania. Co dalej? Jeszcze nie minęły święta bożego narodzenia, a już[…]

Czytaj dalej